21 stycznia 2021 13:19 |

W przyszłym roku przypada okrągła rocznica śmierci Irenki. Ciekawe czy planowana jest jakaś płyta z nagraniami dotychczas niepublikowanymi ?

21 stycznia 2021 00:28 | Danusia I

19 stycznia 2021 19:53 | juergen

I wspomnienie ... Dni Bielska-Białej 2010 .................... jeszcze z Ireną ... jeszcze ze Zbigniewem Wodeckim ...

18 stycznia 2021 20:54 | juergen

● muzyka Barry Gibb ● polski tekst Beata Andrzejewska



Grupowe zdjęcie z roztańczonym zespołem Ireny z czasu koncertowej premiery piosenki "Gdy serce mówi mi tak" min. Tadeusz Janik - kierownik muzyczny zespołu, wystepujacy wówczas w programie estradowym Ireny: Beata Andrzejewska, Grzegorz Markowski

13 stycznia 2021 20:37 | juergen

●●● muzyka Barry Gibb ●●● polski tekst Beata Andrzejewska

Ten clip Ireny, nagranie z wystepu telewizyjnego, juz nie pierwszy raz znikl z YouTube, szkoda, bo razem z nim znika tez tych kilkaset tysiecy jego odslon, komentarze. Komu to przeszkadza?!
To nagranie telewizyjne Ireny jak również ta piosenka, wlasnie niedawno obchodzily okragle 40-letnie urodziny!
Mozna usunąć clip z YouTube, ale na szczescie nie mozna usunac moich wspomnien związanych z ta piekna piosenka spiewana przez Irene.
Barbra Streisand lubialem zawsze, w Polsce w tamtych latach plyty jej nie były do kupienia, ale pamietam, ze w tych ciezkich zelaznych czasach bylem w kinie na „Hello, Dolly!" z nią w roli glownej, pamietam tez przez mgle, ze w TV, w okresie sylwestrowym pokazano tez (o dziwo!) program „Barbra Streisand ... i inne instrumenty muzyczne".
Kiedy pod koniec lata w 1980, albo jak w piosence Naszej Ireny, ...gdy lato już tuż tuż znikało ukradkiem... ☺︎, po raz pierwszy uslyszalem „Woman in Love", na szczescie grano ta jej piosenke w radio, od razu trafilo to wykonanie do mnie tak jak strzal w dziesiatke. „Guilty" to byl tez pierwszy longplay Barbry Streisand jaki w ogole kupilem, zdobylem go na tzw. czarnym rynku w Katowicach, gdzie mozna bylo „dostac" praktycznie wszystko, od zachodnich Jeansów az do kupna np. $dolarow na czarno. Takie glupie czasy.
Pod koniec września ukazal sie na rynku LP Barbry Streisand „Guilty". Irena, ktora w tamtych latach lubila i podziwiala Barbre Streisand, chciala koniecznie nagrac ten piekny utwor „Woman in Love", nic dziwnego, bo bardzo do Ireny pasowal. Wczesna jesienia miala Irena juz prawa do jej nagrania. Tekst do polskiej wersji „Woman in Love" napisala Beata Andrzejewska, znana dotychczas z piosenki "Nie mijaj wiosno", której po festiwalu opolskim w 1979, menedżer Ireny Jerzy Bogdanowicz zaproponował współpracę, i od tego czasu wystepowala w programie estradowym Ireny. Tak powstala piosenka „Gdy serce mówi mi tak", ktora po raz pierwszy zaprezentowala Irena w TV, chyba w programie Przeboje Studia Gama, pozniej ten clip byl bardzo czesto wykorzystywany w TV, min. w Telewizyjnym Koncercie Zyczen.
Mala ciekawostka, przy nagraniu do tego programu, rezyser prosil Irene, aby bardziej otworzyla zamek tego bialego kombinezonu i bardziej pokazala dekolt (na marginesie Pawel, Jacek J. ➞ ten kostium szyla dla Ireny nasza kolezanka Dorota), Irena spelnila to zyczenie, rezyser byl jednak nie do konca zadowolony, wiec ponowil prosbe i dodal: „… kiedy chcesz pokazac ten dekolt jak nie teraz ", wspolnie i z usmiechem zakonczyli dekoltowe negocjacje i efekt koncowy widac w powyzszym clipie ☺︎.
Pieknie ta piosenka do Ireny pasuje.
Zaraz tez po emisji tego programu, dostała Irena telefony od kilku pań z branży, z zapytaniem, gdzie kupiła ten kombinezon, kto go dla Niej szył, skąd materiał itd., Irena podała więc namiary do swojej fanki, naszej koleżanki Doroty, i już wkrótce, nie tylko na Woronicza, panie chodziły na co dzień w różnych materiałowych wersjach tego kombinezonu Ireny, które wyszły dla nich spod igły Doroty ☺︎.
Lata 1979–1981, to byl taki moj „tłusty" koncertowy czas i mialem wielka przyjemnosc i frajde bywac w tym okresie na wielu koncertach Ireny. Mialem tez to szczescie, ze kiedy przebywalem jakis dluzszy czas w Katowicach, Irena miala w tym czasie duze trasy koncertowe po calym Śląsku i jako znany i zaprzyjazniony fan, mialem przyjemnosc „zabierac sie" nawet z ekipa Ireny na sporo koncertow, poznac tez troche zycie zakulisowe. Zawsze bylo pieknie i ciekawie, zawsze bylo inaczej i na, i po takim koncercie, zawsze cos sie dzialo. Na potrzeby tego dla mnie bajkowego-Irenowego-koncertowego-czasu, stworzylem sobie specjalnie „skrocony program szkolny"☺︎, no i musialem byc tez troche przygotowany na niekiedy padające pytanie od Ireny: „ a szkoly dzisiaj nie masz…?". Na jego odpowiedz trzeba bylo miec troche fantazji, ale tej mi nie brakowało ☺︎.
Dla mnie fana to byl prawdziwy raj, taka odskocznia od tej czesto szarej owczesnej ogolnej rzeczywistosci, która w tamtych latach nie tylko mnie Irena pokolorowala i ubarwiła ♡.
Przypadek, ale jaki fajny, bo wlasnie przy okazji takiej jednej katowickiej trasy koncertowej Ireny, mialem szczescie byc obecny przy narodzinach scenicznych piosenki „Gdy serce mówi mi tak".
Piosenka byla juz nagrana, ale jeszcze nie weszla na antene radiowa. Pamietam taka jedna probe przedkoncertowa, gdzie Irena chyba pierwszy raz probowala pod ostrym i wymagajacym okiem menago Jerzego Bogdanowicza właśnie piosenke „Gdy serce mówi mi tak". Kiedy po normalnej próbie, Soundcheck i rozspiewaniu sie, Irena powiedziala do zespolu: „teraz zagramy Basie", tak nazywala wlasnie Irena ta swoja wersje piosenki Barbry Streisand, mnie to nic nie mówiło. Obserwowalem ta probe z widowni siedzac blisko sceny, nie wiedzialem wtedy jeszcze co to za „Basia", co mnie czeka, ale kiedy zabrzmialy tylko pierwsze dzwieki instrumentow zespolu muzycznego pod kerownictwem Tadeusza Janika, z ktorym wtedy i przez kilka kolejnych lat wspolpracowala Irena, zaraz rozpoznalem co to za utwor, niesamowita niespodzianka i bylem przeszczesliwy, ze Irena to bedzie spiewac, ze wlączy ta piękną kompozycje Barry Gibb do swojego koncertowego repertuaru. Pozniej wieczorem, juz na koncercie, moglem posluchac i podziwiac ten gotowy i oszlifowany efekt koncowy Basi ➞ Gdy serce mówi mi tak.
Te proby piosenki i pozniejsze premierowe jej koncertowe wykonania na trasie katowickiej zrobily na mnie niesamowite wrazenie, to brzmiało mega, wersja radiowa nie potrafi oddac tego, co wtedy na tych kilku pozniejszych koncertach wyczarowywala za kazdym razem Irena na scenie live. W swojej interpretacji zawarla tam Irena duzo uczucia, duzo ciepla i swojej delikatnej kobiecości, po prostu tyle siebie, i warto bylo, nagranie tej piosenki było duzym sukcesem.
Przez nastepnych kilka lat spiewala ja Irena na wszystkich swoich koncertach, rowniez zagranicznych, zbierajac za kazdym razem szczegolny aplauz za to wyjscie sceniczne "Basi".
Na wyjście sceniczne Ireny przy tym utworze, powstal tez specjalnie kostium, zaprojektowany przez Grażyne Hase, rowniez wstrzymujacy oddech jak i sama spiewana przez Irene piosenka. To byl kostium, ktory mozna bylo chyba na trzy czy cztery rozne wersje zaprezentowac na scenie i zmienial on za kazdym razem troche swoj wygląd. Byl to dodatkowy ciekawy obraz sceniczny, ciekawy efekt dzieki kreatywnej designer Grażyny Hase. Irena przy tym wyjsciu Basi, spiewala jeszcze chyba dwie czy trzy inne piosenki. Te interpretacje z kostiumem, tez trzeba bylo wczesniej pocwiczyc, aby pozniej te zmiany na scenie lekko i plynnie przebiegaly i cieszyly oko publicznosci.
Naturalnie fascynacja tym nowym utworem Ireny nie skonczyla sie dla mnie tylko na tej próbie i koncertowym jej zachwycie. Wypytalem zaraz Irene o ta piosenke, a poniewaz byla w trakcie planow do nowej plyty, wiec wyrazilem moje zyczenie i marzenie, aby mozna ja bylo w przyszlosci posluchac tez na duzej plycie lub singlu, ale chyba do tego nie bylo praw, ale juz dokladnie nie pamietam.
Jak wiec moglem dojść na co dzien do posluchania piosenki, ktorej nie bylo jeszcze na antenie radiowej??? I tu przyszla mi Irena z pomoca, pozyczyla mi do przegrania swoja cassete magnetofonowa, gdzie miala zarejstrowane jeszcze to cieple jej nagranie radiowe. To szczescie posiadania tego nagrania mialo dla mnie jednak „maly haczyk"☹︎. Pamietam, mialem magnetofon cassetowy Grundiga, ale potrzebny byl drugi magnetofon no i dodatkowy kabel, aby przegrac z jednego aparatu na drugi… . Wracalismy wtedy po koncercie do Hotelu Katowice, bazy noclegowej na tej trasie Ireny, byla prawie noc i to byl tez ostatni koncert tej trasy, na drugi dzien po śniadaniu, cala ekipa wracala juz do Warszawy. Aby miec to przegrane nagranie piosenki dla siebie w domu, pozostala mi tylko noc i kawalek rana, aby znaleźć kogos z magnetofonem i kablem do przegrania piosenki. Irena prosila abym koniecznie zwrocil Jej ta cassete, zostawil ja w recepcji Hotelu. Bylo to dlatego wazne, bo na tej cassecie byly tez zarejstrowane pierwsze dźwiękowe podejścia, do chyba dwoch piosenek autorstwa Tadeusza Janika, ktore byly napisane juz na planowana nowa płytę, T.Janik grał tam na pianinie a Irena improwizowala tekst do granej melodii. Postawilem w nocy na nogi, kogo sie tylko dalo i udalo mi sie przegrac piosenke na moja cassete. Rano przed zajeciami, dostarczylem cassete Ireny do Hotelu, w recepcji poprosilem, aby koniecznie przekazać moja koperte z casseta Pani Jarockiej, bo to wazne.
Barbra Streisand i producent jej plyty „Guilty" Barry Gibb obsypani byli za nia Grammy Award i innymi nagrodami, podobnie bylo i z sama piosenka „Woman in Love"- Singiel Roku. Do dzis to najbardziej komercyjna plyta i piosenka w karierze B.Streisand.
Polska wersja Ireny „Gdy serce mówi mi tak" cieszyła się dużą popularnością nie tylko wsrod Jej fanow, byla bardzo czesto grana w radiu, a powyzszy clip czesto goscil na ekranie TV. Nie pamietam jednak, czy ta piosenka byla w jakiś plebiscytach (?), chyba nie i chyba jej amerykańskie pochodzenie bylo tego powodem/przeszkoda (?).
Do dzis moja ulubiona piosenka, ktora i dzis po 40-tu latach i nie tylko ze wzgledu na jej okragle niedawne urodziny, chetnie sie slucha i przy niej wspomina ten fajny czas……….. Woman in Love / Gdy serce mówi mi tak ♡

● Beata Andrzejewska               ● Barry Gibb

Z tego wspominanego koncertowego czasu jeden ze składu zespołu Ireny, od lewej : Joachim Rzychon, Wojtek Michalczyk, Stanislaw Kasprzyk, Rafal Rekosiewicz, Beata Andrzejewska



Grażyna Hase zwana Królową Polskiej Mody i Irena w kostiumie Jej projektu



[Zobacz wideo IRENA JAROCKA Gdy serce mówi mi tak]


Zaprzyjaznione przez lata Beata Andrzejewska i Irena



Ekipa i zespół koncertowy Ireny w większym składzie min. zespół AURA: Ludmiła Zamojska, Marek Niedzielko, Danuta Dunst, Bronisław Kornaus; menago Jerzy Bogdanowicz, menago2 Janek Wiśniewski; kierownik muzyczny zespołu Tadeusz Janik; ekipa od świateł i techniki i jeżeli się nie mylę jest tez kierowca Tour-Busu

9 stycznia 2021 18:13 | jacek

jest mi stasznie przykro nawet pan Michał nie dba o nagrania Ireny które pozostały w archiwach tvp w pewnym okesie to ja wykupiłem kilka nagrań a nie było to łatwe, pozostało wiele nagrań byłem w Czechach i mam nagrania nie bywałe szkoda mi bo myslałem że nie zostałem z tym sam.a jednak. tak to jest wypominanie sobie co i jak pliz zróbmy wszystko by nagrania Ireny zosty z nami na zawsze.

3 stycznia 2021 22:22 | Jozek Paryz

Zyczenia dobrego roku,
Bez maski....
Badzmy zyczliwi....jak NASZA IRENA.
J

31 grudnia 2020 17:32 | juergen

"Wśród bujnych traw" muzyka Mateusz Święcicki slowa Grzegorz Walczak



➤➤ [www.youtube.com]

Do jeszcze jednej znanej debiutanckiej radiowej piosenki Ireny z 1965 "Wróć", nie znalazłem jej ilustracji filmowej.

30 grudnia 2020 19:54 | juergen

"Tańczący karnawał" muzyka Janusz Hajdun słowa Marian Ligęza

29 grudnia 2020 22:10 | juergen

Do jednych z pierwszych nagrań radiowych Ireny należy również piosenka "Sosna" utwór znany również pod tytułem "Samotna sosna", używany był tez tytuł "Rozdarta sosna". Ta piosenkę nagrała Irena nie tylko dla radia, ale tez pojawiła się z tym utworem poraz pierwszy jako reprezentantka gdańskiej estrady na Festiwalu w Opolu 19.06.1965 , zaśpiewała ja w koncercie "Południowy relaks".

"Samotna sosna" muzyka Romuald Milner słowa Jan Bołgaty



Dzięki Kamo / Olu za ilustracje YouTube-owe tych dawnych piosenek Ireny ☺︎

28 grudnia 2020 16:36 | juergen

Radiowy debiut Ireny miał miejsce 55 lat temu, kiedy dla Gdanskiej Rozglosni Radiowej nagrala min. ten utwor "Gdański most"



muzyka Renata Gleinert słowa Bernard Bolesław Hęćko ➤➤ [www.youtube.com]

27 grudnia 2020 21:42 | Art z Wro

uwielbiam ten tekst i to wykonanie....i tą wersje

[www.youtube.com]

27 grudnia 2020 21:39 | Art z Wro

w TVP właśnie emitowany jest nowy serial pt "Osiecka"...zapowiada się, że do końca będzie to dobra produkcja.
A mnie naszło marzenie aby kiedyś widzowie doczekali się serialu "Jarocka" :)
Nawet zastanawiałem się kto by mógł wcielić się w rolę młodej Irenki i starszej Ireny...
Z pewnością mógłby to być ciekawy serial ukazujący nie tylko same życie i karierę Ireny ale i całego jej środowiska artystycznego przez wiele dekad PRLu i czasu emigracji oraz 3RP.
No co...pomarzyć można :)

27 grudnia 2020 20:16 | juergen

To ta mloda dziewczyna Jozek debiutowała przed 55-ciu laty w Gdańskiej Rozgłośni Radiowej nagrywając swoje pierwsze piosenki. Ile mogłaby dodać i urozmaicić teraz te wspomnienia sama Irena... gdyby była wśród nas...............................♥︎



muzyka Renata Gleinert słowa Wiktoria Berlin ➤➤ [www.youtube.com]

27 grudnia 2020 19:01 | Jozek paryz

Moj poprzedni tekst okrojony. Zostalo jedna zdanie. Nie napisalem ni czego NIESTOSOWNEGO

27 grudnia 2020 18:06 | Jozek Paryz

Swietne, urokliwe!!!
Jak zawsze Twoje wspomnienia o NASZEJ IRENIE.
Dziekuje Juergen i..... porosze o jeszcze

27 grudnia 2020 09:25 | juergen

Dokladnie 55 lat temu, młodziutka wówczas 19-nastoletnia dziewczyna Irena Jarocka, pod patronatem Gdańskiego Studia Piosenki poraz pierwszy nagrała kilka piosenek na potrzeby radiowe.
Rok 1965 "Gdzie wszystko jest" muzyka Renata Gleinert słowa Wiktoria Berlin



Alex Nowak ➞ podziękowania za te wizualna niespodziankę pod choinkę ☺︎

26 grudnia 2020 08:19 | juergen

❄︎ muzyka Piotr Figiel ❄︎ słowa Janusz Kondratowicz ❄︎

25 grudnia 2020 09:12 | juergen

❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Wojciech Młynarski ❄︎

24 grudnia 2020 14:36 | Jozek Paryz

Posylem najlepsze zyczenia swiateczne najblizszej Rodzinie Naszej IRENY.
Rowniez Jej wielbicielom, tej wirtualnej Irenkowej rodizinie...
Spokoju i pogody ducha w tych trudnych czasach.....
ZYCZLIWOSCI.
Przykro Juergen’ ze rowniez Ty’ najbardziej oddany, obecny w Ksiedze gosci tez zostales zaatakowany przez jakiegos zestresowanego, wscieklego faceta.
Mnie tez niedano Art z W....... napadl tu niedawno.
Ciekawe zjawisko. Nie trzeba sie przejmowac Juergen...
Bede czekal n’a nowe Twoj wspomnienia o Irenie.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zyczliwych’ kulturalnych.
J

24 grudnia 2020 12:31 | juergen

❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Wojciech Młynarski ❄︎

24 grudnia 2020 00:10 | juergen

Jestem jak najbardziej ciekawy i otwarty na nowe informacje, albo dokładniejsze informacje, ale po co zaraz taka złość!
Moje informacje są na bazie tego co pamietam + zbiór materiałów prasowych.
Z twojego chamskiego wpisu nie dowiedziałem się NIC!

23 grudnia 2020 23:50 | Krzychu

Program powstał zaraz po "Irena Jarocka zaprasza".(1973)
Bardziej przeraża mnie fakt że facet ,który tworzył tą historię musi teraz się usprawiedliwiać przed gówniarzem.
Gratuluje udało się Wam, osiągnąć to czego Irena na pewno by nie chciała.
Byłem, widziałem, tworzyłem.
Krzychu

23 grudnia 2020 23:30 | juergen

Program „Kolędy z różnych stron“ miał emisje na Święta 1975 i jak najbardziej powstał na potrzeby TV, wyraźnie o tym napisałem! Płyta LP "W cieniu dobrego drzewa" miała swoją premierę w sierpniu 1974. Nikt by nie realizował programu świątecznego z nieznana piosenkarką debiutantką , nie mówiąc już o LP świątecznym!
Były pracownik TVP i ma taki paskudny ton !?

23 grudnia 2020 23:18 | Krzychu

Program powstał na potrzeby TV, ale w dalszej kolejności miał zostać wydany na płycie (Longplay)
Problem polegał na tym.
Jak wydać LP wykonawczyni, która nie ma na swoim koncie osobistego LP? Skupiono się więc na LP "W cieniu dobrego drzewa". Machina ruszyła i za ciosem powstawały kolejne LP.
O projekcie "Kolędy" zapominano.
P.s. przy okazji ZAIKS nie zatrudniał niepełnoletnich.
Były pracownik TVP
Chlopcze, opamiętaj się bo czytają to ludzie,ktOrzy to przeżyli.

23 grudnia 2020 22:24 | juergen

❄︎ Mija właśnie 45 lat od TV premiery pierwszego swiatecznego programu Ireny pt „Kolędy z różnych stron“. Zaraz po powrocie Ireny z kilkuletniego pobytu w Paryżu zaczęła się w bardzo szybkim tempie rozwijać ta niezwykła kariera Ireny. Ponowne występy na festiwalach w Opolu i Sopocie, pierwszy telewizyjny show "Irena Jarocka zaprasza", pierwsza duża płyta LP "W cieniu dobrego drzewa", pierwsze długie trasy koncertowe po całej Polsce, przeboje, które non-stop nie schodziły z anteny radiowej, występy Ireny w różnych TV programach rozrywkowych, te sukcesy zaprowadziły Irenę na sama górę polskiego show-biznesu. Ta ogromna popularność i uwielbianie Ireny i Jej piosenki sprawiły, ze ówczesna telewizja nie chciała pozostawić nie tylko Jej wielbicieli i fanów, ale tez szerokiej świątecznej telewizyjnej publiczności na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia bez Ireny na ekranie, albo pokazać tylko z jakaś jedna kolęda w programie składankowym, zrealizowano więc cały program świąteczny z Irena w roli głównej „Kolędy z różnych stron“, którego premiera odbyła się w wigilijny wieczór 24.12.1975. Byl to prawdziwy telewizyjny hit, punkt kulminacyjny tych wszystkich trzydniowych propozycji telewizyjnych na tamte Swieta Bozego Narodzenia ❄︎

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

❄︎ ➤➤ [www.youtube.com]

22 grudnia 2020 20:09 | Danusia I

20 grudnia 2020 09:09 | juergen

❄︎ Autor słów i melodii jest nieznany ❄︎ ➤ ➤ [www.youtube.com]

18 grudnia 2020 11:03 | juergen

❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Stanisław Halny/Janusz Kondratowicz ❄︎ ➤ ➤ [www.youtube.com]

12 grudnia 2020 21:55 |

Znasz artystę - zaproś do udziału w konkursie.

Prezydent Miasta Gdańska we współpracy z Fundacją Ireny Jarockiej ogłasza otwarty konkurs rzeźbiarski na projekt pomnika Ireny Jarockiej, który ma stanąć na Skwerze im. Ireny Jarockiej w dzielnicy Oliwa

[www.gdansk.pl]

Przewidziane są trzy nagrody w łącznej wysokości do 15 000 zł brutto, płatne ze środków Organizatora. Rozdział nagród należy do decyzji komisji.

11 grudnia 2020 12:26 | juergen

❄︎ muzyka Jacek Malinowski ❄︎ słowa Krzysztof Drzewiecki ❄︎ ➤ ➤ [www.youtube.com]

6 grudnia 2020 15:25 | Ania

I jeszcze w sprawie tego programu. Czy może ktoś wie gdzie był kręcony? Ma bajkowy i magiczny klimat. Często go oglądam na Youtube. Szczególnie przed świętami. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Ps. Czy są tu może jacyś fani Ireny z Trójmiasta? Chciałabym nawiązać z nimi kontakt

6 grudnia 2020 15:14 | Ania

Mam takie pytanie. Czy utwory Ireny z programu ,,kolędy z różnych stron świata" z lat 70 będą kiedyś wydane na jakiejś płycie. Uważam że są przepiękne

6 grudnia 2020 14:40 | juergen

❄︎ muzyka Marian Zacharewicz ❄︎ słowa Wojciech Młynarski ❄︎ ➤ ➤ [www.youtube.com]

4 grudnia 2020 15:12 | juergen

❄︎ ➤ ❄︎ ➤ [www.youtube.com]

1 grudnia 2020 20:57 | juergen

❄︎ słowa Edyta Warszawska ❄︎ muzyka Janusz Piątkowski ❄︎ ➤ ➤ [www.youtube.com]

30 listopada 2020 22:37 | Jozek Paryz

Juergen,
Mialem tu przyjemnosc pracowac ze znanymi fotografami, modelkami, aktorkami.
Po sesji oni wybierali zdjecia do parasy i czesto bylem zaskoczony ich wyborem.
Lepiej sie sprzeda....bo niby bardziej artystyczne. Ale mniej prawdziwe.
Helmut Newton nie lubil modèles niezkazitelnych. Jeden pieprzyk dyskwalifikowal.
Swietny Herbs Ritts mial wiecej luzu.
Wspaniala byla Sarah Moon, dziewczyny pailly w klatce papiesosy zeby srworzyc zamglona atmosfera dawnych lat.
Dzieki doswiadczeniom, obcowaniem i obserwacji jak To wyglada od strony kulis, Sam robie postery mojego salonu.
Robie corce maquillage, wlosy, zdjecia . Wybieram najmniej upozowane i ciesze sie jak przechodnie podziwiaja.
Nie bylem fanem Monroe.....podziwialem Garbo, Taylor.
No i bardzo lubie prywatne zdjecia IRENY, ktore tu umieszczasz bo sa zywe !!!!! Te «  artystyczne » sa tylko obrazami.
Ale sie rozpisalem..... napewno mi tu dolozy jakis wsciekly typ.......
Wiele pozdrowien dla fanow Naszej IRENY,
J

29 listopada 2020 20:09 | juergen

28 listopada 2020 17:37 | juergen

Gdansk - Hotel Marina 15.08.2008

Tez lubie oglądać Jozek taką uchwyconą chwile zdjęciowa z Irena w roli głównej, bardziej lub mniej przypadkowa, bardziej lub mniej amatorska, ale sesje zdjęciowe maja swoj inny urok a Irena na szczęście miała ich sporo, była chętnie fotografowana przez profesjonalnych fotografów. Jest wiec jakas zdjęciowa równowaga, także bez problemu dla każdego oka na pewno cos sie znajdzie w tym bogatym albumie zdjęciowym Naszej Ireny♡.
Pomyśl np. o tych wszystkich sesjach zdjęciowych Marilyn Monroe, podziwianych do dziś na całym świecie, albo o sesjach zdjęciowych robionych przez Helmuta Newton, szaro byłoby trochę i bez właśnie takich zdjęć.
Pozdrawiam

P.S. na wszelki wypadek przypomnę, ze nie wszystkie tu zamieszczane zdjęcia sa mojego autorstwa, ale z mojego archiwum.

25 listopada 2020 21:46 | Jozek Paryz

Juergen,
Twoje prywatne zdjecia maja więcej wartości od upozowanych, sztucznych.
Są wzruszające prawda o miłej, bezpretensjonalnej Irenie.
Dzięki i prosimy o następne.
Pozdrawiam.
J
Mam nadzieje, ze nie zaatakuje mnie tu pewien dziwny typ.......