Intencją Księgi Gości jest wyrażenie szacunku dla Ireny Jarockiej, upamiętnienie zarówno jej dorobku artystycznego jak i osobowości artystki. Osoby pragnące zamieścić swoje wspomnienia związane z artystką, wypowiedzieć się na temat portalu lub wyrazić szacunek dla Ireny Jarockiej za całokształt jej dorobku, prosimy o przesłanie tekstu na: Jarocka@gmail.com.

Uzupełniamy stale materiały z życia Ireny na portalu IrenaJarocka.pl.
Brakujące materiały lub korekty prosimy o przesyłanie na Jarocka@gmail.com

1 grudnia 2008 07:54 |

Pani Ireno prosimy o nie obcinanie włósów.W dluższych Pani wygląda rewelacyjnie.Pozdrawiamy.

1 grudnia 2008 01:26 | jozek

BOMBA!!!!!

Swietne "nowe" wlosy, swietne nogi, swietny glos i plyta. IDEAL!!!!!! Dzieki Pani Ireno. Pozdrawiam serdecznie Pania i wszystkich tu Gosci. Jozek
No i ta zmiana wpisywania sie tu tez swietna.........

1 grudnia 2008 00:53 | Ola

Nowa fryzura

Pani Irenie we wszystkim jest ładnie , ale wolę , gdy ma dłuższe włosy. Życzę wszystkim milego tygodnia!

1 grudnia 2008 00:04 | Daniela

Paulinko,choc na Festywalu nie byłam ale znam to uczucie przyspieszonego bicia serca przed występem.A soczek jest pyszny.Gratuluje roczku i trafnego wyboru Gwiazdy.

30 listopada 2008 23:14 | Paulina

Miłych wspomień czar:)

A dla mnie dzisiejszy dzień jest powrotem o rok, gdyż dokładnie rok temu w programie Wideoteka dorosłego człowieka zobaczyłam Panią Irene i zakochałam się w Jej piosenkach, głosie i osobie. Ten wieczór zmienił moje życie o 180 stopni. Nie wyobrażam już sobie dnia bez piosenek Pani Ireny, bez tego aby tu zajrzeć (nie wpisuję się za często, ale staram się jak najczęściej tu zerkać). Przez ten rok miałam okazję poznać wielu wspaniałych ludzi i przeżyć piękne chwile których normalnie pewnie nie przeżyłabym:) Z okazji mojego mini święta chciałabym wszystkich zaprosić na sok pomarańczowy i mini tort z jedną świeczką:D Chciałabym również podziękować Wam wszystkim a w szczególności Pani Irenie bo to dzięki Pani, Pani Ireno moje życie każdego dnia jest piękne nie ważne co działoby się dookoła.

A wracając do Waszych rozmów na temat Festiwalu opolskiego to jest to niesamowite przeżycie.
Zawsze miło oglądało mi się go w telewizji i nie przypuszczałam że będę mogła kiedykolwiek zobaczyć go na ,,żywo'',
aż tu nagle wiadomość, że będzie na festiwalu Pani Irena. W tamtej chwili nic się nie liczyło tylko to żeby zdobyć bilety no i przekonać babcie żeby ze mną pojechała:) W końcu przyszły bilety no i babcia nie miała wyboru, tylko się zgodzić:D
Pamiętam tamten wieczór , nie mogłam już się doczekać 21 , co chwile przychodziły sms-y z zapytaniem czy Pani Irena występowała już bo na przykład znajomi spóźnili się do domu i nie wiedzieli czy przypadkiem nie przegapili.
Nareszcie 21 i po chwili wchodzi na scenę Pani Irena . Cudowne uczucie móc zobaczyć Panią Irene na scenie łzy miałam w oczach. Niezapomniane chwile!!!!!!! Mam nadzieję, że w roku 2009 czyli już na 46 Festiwalu opolskim w Opolu będziemy mogli się spotkać:)

Pozdrawiam wszystkich.
Chorym życzę szybkiego powrotu do zdrowia;)
Specjalne uściski dla Pani Bogusi, Agnieszki i Pani Ireny
Jeszcze raz wielkie dzięki!!!

PS.Przepraszam, ale trochę się rozpisałam;)

30 listopada 2008 22:09 | ARTUR

Juergenie...

Mówisz i masz byleby tylko był powód...tzn aby Irena była tam gdzie ten szampan ma się lać :))))))))

30 listopada 2008 21:56 | Bogusia L

sory...........nawet imię zmieniłam na dwa miasta....

30 listopada 2008 21:55 | Opole,Sopot

O ankietach nam Juergen przypomnisz w odpowiednim czasie....
Szampan......pewnie w Oplolu to nawet tego "różowego" wypijemy z Paryża.
Moze by tak jeszcze do czerwca poprosić naszą Edytkę i niech dla nas fanow napisze "opolską" piosenkę .
Tak wiec Małgosiu musisz nam wyszukać noclegu ....dla IRENKOWCÓW

30 listopada 2008 21:40 | juergen

Opole, Sopot...

... nie ma problemu, tylko mieszajmy tez Wszyscy, gdzie sie tylko da, to jest chyba w naszym wspolnym interesie. Nasza Irena swoje zrobila - nagrala dla nas ta wspaniala plyte! Jeszcze grubo przed tegorocznym festiwalem opolskim, na jego oficjalnych stronach int., pojawialy sie ankiety i zapytania w rodzaju:"kogo chcesz zobaczyc na festiwalu" itp. pytania. Mnie reka ani nie zabolala, ani nie odpadla, po wpisaniu tam jednego zdania... Musimy o tym koniecznie pamietac, w odpowiednim czasie, w 2009.
Bogusiu, pamietam, ze kupujac te napoje w festiwalowej kantynie, siedziala tam i jadla sobie rybke, Maryla Rodowicz;-) (to do archiwum naszych Marylowcow;-)).
A piosenki wystarczy dla wszystkich...,bedziemy my wyspiewywac z widowni, Irena jak bedzie chciala, dolaczy sie do nas ... jako chorek;-) A po koncercie bedziemy sie kompac w szampanie, na koszty Artura naturalnie, bo mial watpliwosci co do naszych opolskich malych rzeczy;-)

30 listopada 2008 21:09 |

"No to co" bardzo by pasowały na Sopot Festiwal :)


30 listopada 2008 21:07 | Bogusia L

No Juergen to TY jesteś "GOŚĆ",że byłeś z naszą Irenką w Opolu.....za to przypomniało mi się czytając Twój wpis,ze ja jako nastolatka też byłam poproszona przez panią Irenę abym poszla Jej kupić coś do picia.....ale wtedy miałam radochę.
Wczoraj pomimo choroby ( ewik już mi lepiej.Dziękuje) byliśmy na pięknej uroczystości rodzinnej i tak przy okazji moje siostry pytały o promocję nowej CD w Empiku.Musialam im opowiedziec o tym jak pięknie pani Irenka opowiadała o swoich rodzicach i dostrzeganiu "małych rzeczy"....Cóż zycie jest warte bez tych małych rzeczy?

30 listopada 2008 20:40 | juergen

Irena w Opolu...

...Bogusiu, na festiwalu w Opolu bylem "przy" naszej Irenie dwa razy. W 1979, kiedy spiewala "Piosenke spod welonu", poprosilem p. Mariusza Waltera o autograf i powiedzialem, ze jestem fanem IJ, ze chce wejsc na probe... polozyl mi reke na ramieniu ...i weszlismy razem;-) Irena przyszla pozniej z Jerzym Bogdanowiczem, pamietam, ze dal mi pieniadze abym kupil cos do picia. Czego nie pamietam, nie wiem, dlaczego na wieczornym koncercie nie miala Irena tej slubnej sukni, jak na probie generalnej(?). Zawsze zapominam sie o to zapytac.
W 1981 bylem na tym wspanialym recitalu Ireny w Teatrze Kochanowskiego (w ramach imprezy towarzyszacej festiwalowi). Wspaniale Show, ktorego premiera byla wczesniej w warszawskim Teatrze Buffo. Wieczorem pojechalismy wspolnie z Irena p.Bogdanowiczem i Jankiem Wisniewskim do Amfiteatru na kabaret Z.Laskowika "Z tylu sklepu". Co za czasy, co za wspomnienia;-)
"No to co" z opolska orkiestra ... to by dopiero zabrzmialo w Opolu!!!

30 listopada 2008 20:25 | ewik ewaim1967@o2.pl

niedzielnie

Witam wszystkich a najserdeczniej panią Irenę,za którą naprawdę się już stęskniłam.
Moim skromnym zdaniem,nie ma co za dużo rozpaczać nad listą MN.Wszak tam Małe rzeczy chodzą już od dłuzszego czsu,nie będą przecież ciągle na szczycie,jest to nierealne.Teraz trzeba konkretnie "zaatakować" trójkę i wierzę,że damy radę:)
Super,że wklejacie tyle linków,w wolnej chwili,czytam wszystkie po kolei.
Życzę udanego tygodnia,jak najwięcej wolnego czasu i czękam już na piątkowy czat.Również i ja w ostatni piątek nie mogłam brać udziału w tych niesamowitych pogaduchach,więc już stęskniona jestem bardzo:)
Bogusi zdrówka życzę a całą Lisią rodzinkę całuję:)

30 listopada 2008 20:21 | Monika

Opole

Małgosiu ja też nigdy nie byłam na Festiwalu Opolskim,więc chętnie się wybiorę na występ Ireny Jarockiej!
Wczoraj tańczyliśmy z Filipem przy Małych rzeczach,cieszyliśmy się,że w tym tygodniu udało nam się zrealizować bardzo ważne zadanie.Słuchałam kilka razy naszego hitu,dodało mi to tyle odwagi do zmian.
Od roku można powiedzieć,że mój syn też wychowuje się słuchając piosenek Ireny Jarockiej,przeżywa lpmn,od kilku tygodni chodzi w piątki bardzo późno spać...
Udanego tygodnia wszystkim,proszę trzymajcie jutro mocno kciuki za młodego wielbiciela pani Ireny.
Ps.Wydaje mi się,że czwartek też nie jest dobrym dniem na głosowanie-dużo ludzi głosuje,lepiej w środę pomiśkować.

30 listopada 2008 20:14 | ARTUR

Jak tam po "Andrzejkach"?

Mnie łupie w głowie na maxa :) .Ech Wy niepoprawni optymisci... Aby wporwadzic te piekne piosenki na listy ...to trzeba się bedzie pouśmiechac na koncertach do NOWYCH fanów bo na "starych" liczyć nie za bardzo można...tzn nie na wszystkich. FAjne te linki wklejacie.Prosimy o wiecej!

30 listopada 2008 20:08 | Bogusia L

Juergenik nam zawsze marzenia sie spełniają...w Opolu nie może zabraknąć "Taka sama","Przepraszam Cię" a tak w ogole wszystkie z nowej CD .Napewno nie moze zabraknąć 'nieśmiertelnych" Kawiarenek a na końcu powina być wykonana piosenka ze spotkania z Mariny "Piosenki wystarczy dla wszystkich"...
Małgosiu juz przyjęłam zaproszenie do Opola.
Ty i ja cofnijmy czas.......

30 listopada 2008 19:59 | juergen

"Male rzeczy" w Opolu...

... no to po nich wprowadzimy "Badz mym Aniolem", a na poczotek lata "No to co", na listy przebojow... po to, zebysmy mogli cos wiecej posluchac z nowego repertuaru Ireny na Festiwalu w Opolu 2009! Inne propozycje?

30 listopada 2008 19:50 | Małgorzata

No ja zapraszam do Opola:) A jak sama p. Irena napisała, że może w przyszłym roku...

30 listopada 2008 19:38 | Bogusia L

Malgosiu bardzo ciekawy ten wywiad z Ireną......oj i juz mam marzenie ,aby być na koncercie Ireny Jarockiej w Opolu bo.....jeszcze tam nie byłam.

30 listopada 2008 19:27 | juergen

...tak, Bogusiu, to ta reklama, ale w jakiejs galeri czy archiwum widzialem wiecej.

30 listopada 2008 19:25 | Małgorzata

[www.nto.pl]

A to link do rozmowy z p. Ireną dla NTO.

30 listopada 2008 19:23 | Bogusia L

[www.beta.repka.pl]

Juergen tylko to teraz znalazłam

30 listopada 2008 19:12 | juergen

... jak Wy wszyscy Bogusiu macie dobrze z tymi koncertami i imprezami z udzialem Ireny, tylko pozazdroscic! My np. z Mackiem, zadawalamy sie czesciej Waszymi pokoncertowymi relacjami i fotkami, clipem czy jakims linkiem. Niech bedzie wiec ich tu w przyszlosci jak najwiecej. Za moich "polskich czasow", bylem niezmiernie szczesliwy i wdzieczny, ze trasy koncertowe Ireny prowadzily nie tylko przez wielkie miasta, ale ze Irena nie pomijala nigdy malych miast i miasteczek. Pozniej mieszkalem sam w Warszawie, ale jako malego chlopca, rodzice nie puszczali mnie zbyt daleko na koncerty Jarockiej, tylko po moim wojewodztwie... :-(, takie to byly czasy. O byciu np. na premierze filmu "Motylem jestem, czyli romans 40-latka", czy przy innych wielkich momentych kariery Ireny, moglem niestety tylko pomarzyc i ... cierpliwie poczekac na jakis list od Pawla, albo poczekac na wakacje, bo wtedy bylo wiecej luzu, moglem byc pelna para - fanem Ireny;-) Nie mialem tez jeszcze nigdy okazji bycia na jakims plenerowym koncercie Ireny, a bardzo bym chcial. U nas sa takie koncerty bardzo popularne, juz od kwietnia w np. parkach ze scena, wystepuja swiatowe gwiazdy. Lubie wtedy ta inna atmosfere, ale te Irenowe plenery, znam tylko ze zdjec. Mysle, ze te grudniowe, przed i po-swiateczne koncerty Ireny maja tez jeszcze inny urok, bo sa wzbogacone o piekne koledy, to tez chyba jeszcze przede mna.
Te wspomnienia i marzenia sprawiaja moze, ze np. wejscie na strone Dzidka, udzial w glosowaniu, nie sa ani problemem, ani trudnoscia, przeciwnie, zblizaja troche do tego wszystkiego co sie teraz u naszej Ireny dzieje;-)
Maciek, ta video-relacja i zdjecia ze Skokow tp przypadek. Mialem link z udzalem Ireny w "Malej czarnej", na TV4, gdzie mowila , co warto zrobic dla uczucia, dla milosci, niestety nie moge go jakos odnalezc, tylko jest reklama tego programu.
Pozdrawialem na dzien dobry, teraz pozdrawiam juz na dobranoc;-)
P.S Jozek, czy Paryz juz w swiatecznej szacie?

30 listopada 2008 18:45 | Małgorzata

Ja też Was pozdrawiam najserdeczniej niedzielnie.
Nie wpadłam na chat w piątek bo już świętowałam Andrzejki, ale może za tydzień się uda.
Listy słuchałam, p. Irena wciąż w czołówce...Musieliśmy oddać naprawdę dużo głosów, bo np. Edyta Geppert mimo głosowania spadła z 5 na 21 miejsce, więc nie obwiniajcie się. Zresztą przegrać z Gilmour'em to właściwie wygrać. Ale oczywiście głosujmy nadal.
Miłego wieczoru.

30 listopada 2008 18:03 |

LP3

"Małe rzeczy" w propozycjach...wciąż.

30 listopada 2008 17:43 | Bogusia L

Ale cisza.......Juergen łezka mi się zakręciła oglądajac ten fragment koncertu w Skokach bo pomyślałam o kończącym się powoli roku 2008.Ten koncert w Skokach był naszym pierwszym w tym wspaniałym roku....pamiętam była podobna pogoda jak teraz i telefon od Agnieszki..."przyjezdżajcie bo to blisko od was"......prawie 3 godzinki jazdy...warto było usłyszeć na żywo naszą wspaniałą Gwiazdę.
Dzisiaj w moim lokalnym radio usłyszałam zamówione piosenki p.Jarockiej "Wymyśliłam cię" oraz "Ty i ja wczoraj i dziś".Bardzo miło redaktor mówiła o Irence i obiecała mi jeszcze nie jedną piosenkę.
Czy ktos wie jak w LP3 z piosenką "Male rzeczy".
Pozdrawiam Irenkę,Agnieszkę ,moich wspaniałych przyjacioł z Niemiec i Paryża oraz Was wszystkich odwiedzajacych tą stronkę.

30 listopada 2008 15:20 | Maciek - Freiburg

fajny material....

Hallo Jürgen! Alez zrobiles fajne odkrycie z tym materialem ze Skokow. To sympatyczny zapis koncertu Pani Ireny...wiadzialem to po raz pierwszy! Dzieki Ci za te linki! Mam nadzieje, ze u pozostalych Przyjaciol weekend mija spokojnie i chwilowa stagnacja w tutejszej KG jest wyrazem tego, ze....odpoczywacie. Zycze Wam wszystkim milej niedzieli. Pozdrawiam Was!

30 listopada 2008 10:55 | juergen

Sorry, ale chyba przez zmiany tu, www-adresy nie otwieraja sie tak jak dotychczas.

30 listopada 2008 10:48 | juergen

Cala sala spiewa ... z Irena

...zobaczcie jak pieknie spiewa i wyglada nasza Irena na imprezie "Dzien kobiet", 2.03.08 w Skokach. W chorkach na tym koncercie mozna tez uslyszec Bogusie Dawida i Ewe ze Sremu;-) VideoClip trzeba ogladac od min. 6:15. Niedzielnie pozdrawiam.
www.itvwagrowiec.pl/index.php?mov=79
www.gmina-skoki.pl/index.php?mact=Album,m5,default,1&m5albumid=47&m5returnid=222&page=222

30 listopada 2008 09:14 | Monika

Słoneczna niedziela

Witajcie pozdrawiam panią Irenę i wszystkich gości Kawiarenki.Udanego dnia.Lidko czy ty wybierasz się do Józefowa?
Herbatę zieloną i kawę Wam zostawiam.

29 listopada 2008 23:48 | Ola

info

[img]http://[/img][i]W poniedziałek na TVN Style w programie pt" Miasto kobiet" Będzie Irena Jarocka.

29 listopada 2008 20:53 | iza

piękne piosenki Ireny

Cudowne są piosenki Ireny Jarockiej stare i nowe.Cudowna jest Irena i ludzie którzy ją kochają.Myślę że nikt nie jest lepszy ani gorszy.Szanujmy się nawzajem .Pozdrawiam .

29 listopada 2008 13:36 |

Propozycja.

Może by tak nie powoływać się tutaj tak często i gęsto na panią Irenę Jarocką i p.Agnieszkę bo może się okazać,że tylko ten TAKT obu Pań powstrzymuje Je od tego aby napisały co rzeczywiście myślą? Najłatwiej pozamykac usta każdemu co ośmiela się głośno nazwać to co każdy widzi. Dziś kolejne wyniki i test aktywności fanów--->LP3. Po ogłoszeniu wyników jest propozycja aby urządzić świetną zabawę zgodnie z oczekiwaniami czyli TAKTOWNĄ i rozpocząć dyskusję o tym jaką to szczęśliwą Gwiazdą jest Irena Jarocka ,że ma tak wspaniały FC i tak aktywnych pozostałych Fanów, a nie zaszkodzi urządzic przy tym małej koronacji dla najbardziej Niedocenianej.Lepiej słuchajmy tych pieknych piosenek z nowej płyty bo rzeczywiście p.Irena i firma Universal cudo stworzyli.

29 listopada 2008 12:58 | jola

To nie o to chodzi żeby się obwiniać.Wszyscy są winni.Są także wspaniali że są fanami Ireny.Szkoda że tak mało taktu i kultury .Czy Jarocka na to zasługuje?Niektórzy są tak blisko Ireny mają tyle do powiedzenia w radio.A tu taki brak ogłady Pani Arturze.Już kiedyś pisał ktoś o zamęcie jaki pan sieje.To dobrze że Irena i Agnie4szka to osoby o wielim takcie.Pozdrawiam wszystkich FANÓW i IRENĘ.

29 listopada 2008 00:06 | Maciek - Freiburg

C'est fini ?

Ciesze sie, ze sa tutaj szczere wpisy. Bo przeciez o to chodzi! Ja z gruntu rzeczy nie lubie oceniac czegos, lub kogos i mam nadzieje, ze nikt nie bedzie mial mi tego za zle....I wierzcie mi - nie ma to nic wspolnego z odwaga. Nie mniej jednak stwierdzam, ze jest nie tak, jak byc powinno....!!! Swiadcza o tym notowania list przebojow. Z nich wynika, ze...bylo lepiej!! Czyzby fama promocji dla niektorych juz minela? Czy promocja plyty konczy sie na zakupie plyty i wlaczeniu jej do juz posiadanej kolekcji? Czy tzw. 'fanstwo' naprawde zamyka sie na wklejaniu zdjec do albumow, robieniu sobie setek fotek z Artystka, udziale w koncertach czy w spotkaniach? Czy to jest wszystko, co faktycznie moznaby uczynic bedac Fanem Ireny Jarockiej? Oto pytania, ktore mnie w tej chwili nurtuja... I podejrzewam, ze nie tylko mnie..... (co wynika z wpisow moich Kolegow).Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie! Szczegolnie Agnieszke P, bo podaje na 'przyslowiowej tacy' wiecej, niz moznaby sie tego spodziewac. (mam na mysli tutaj linki do glosowan). Mam nadzieje, ze Twoj wklad bedzie przez nas wszystkich dobrze zauwazony i jeszcze lepiej wykorzystany!M

28 listopada 2008 23:16 | ARTUR

Danielo...

Nikt chyba Ciebie nie wini za nic! To dobrze,że masz tyle odwagi i piszesz co myslisz o aktywności fanów. Pisz śmiało a jeszcze śmielej zorganizuj jakieś kolejne szczere spotkanko z Twoją/Waszą panią prezez FC...bo tu trzeba chyba wybuchu bomby aby coś się zmieniło. Sorry ale napisałbym wiecej gdyby nie szacunek do Ireny,Agi i wszystkich innych,którzy wchodza tutaj aby cieszyć się z tej strony.Dobranoc.

28 listopada 2008 22:37 | Daniela

Była to tylko niewinna prośba o wiecej aktywnosci do wszystkich zaglądających na tą stronę a nie tylko fanclubowiczów.Ale chyba coś zle napisałam co wywołało oburzenie.A jeszcze i to 6 miejsce? Może za to nie ponoszę winy,ale chyba wiecej nie bede sie wpisywać bo wywołuję swoimi wpisami nie potrztrzebnie emocje które są tu zbedne.
I znów! chciałam dobrze a wyszło jak zawsze.(żarcik)

28 listopada 2008 22:20 |

kazik k

jeszcze nikt z nas nie glosowal w radiu Antarktyda

28 listopada 2008 22:19 | Maciek - Freiburg

???????????????????

Witam Was wszystkich tu piszacych. Wlasnie wrocilem po dyzurze do domu. Liczylem w pewnym sensie na dobre wiadomosci, ale coz... Nie mnie jednak spokojnego wieczoru zycze i byc moze do zobaczenia na czacie.... Pozdrawiam Was najmilej! Maciek

28 listopada 2008 21:58 | Sylwia

Bogusiu tu już nie ma co komentować! Widac, że niektórych stać tylko i wyłącznie na obietnice...... od obietnic do czynów to jeszcze jest daleka droga. Nasuwa mi się tu piękna piosenka pani Irenki a raczej słowa tej piosenki "a obietnice cóż żyją jeden dzień".
pozdrawiam